Wszyscy(mam nadzieję) już ochłonęli po ćwierćfinałowych meczach. Czas na coś lepszego! Pora wylosować pary 1/2 finału. Tradycyjnie piątek 11:30, szwajcarski Nyon, Gianni...Giorgio Marchetti
Kto został do wylosowania? Oczywiście najlepsze zespoły tegorocznej Champions League: Real Madryt(obrońca trofeum), Ateltico Madryt, AS Monaco i Juventus FC. Nie ma rozstawienia, każdy może zagrać z każdym. Mecze odbędą się 2 i 3 maja. Rewanże tydzień później. Zwycięscy obu dwumeczów zagrają w wielkim finale, który odbędzie się 3 czerwca na stadionie w Cardiff.
Moje pary marzeń:
-Juventus vs. Real Madryt
Po raz kolejny mielibyśmy "przedwczesny finał". Byłoby to starcie dwóch głównych faworytów do końcowego triumfu. Jednak zamiast jednego, obejrzelibyśmy dwa wspaniałe pojedynki. Cóż to by był za dwumecz. Wybitna obrona kontra zabójczy atak. Konfrontacja dwóch inny stylów gry.
-Ateltico Madryt vs. AS Monaco
Można by rzec iż ta para również by była starciem defensywy z ofensywą. Jednak byłby to moim zdaniem patrząc z punktu doświadczenia o wiele mniej wyrównany pojedynek. Atelti walczy o swój 3 finał w ciągu 4 ostatni lat. Myślę ,że ewentualna 3 porażka byłby ostatecznym sygnałem dla Diego Simeone by opuścić już Madryt. W zgoła odmiennym położeniu jest Monaco. Zespół rewelacja, który odesłał do domu już BVB i ManCity. Dlatego doświadczenie powinno grać tu drugorzędna role, zdecydowałaby forma bieżącego dnia.
Ciekawe czy znów po losowaniu pojawią się teorię o ustawionym wyborze poprzez podgrzane/drgające kuleczki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz