Dziś po raz kolejny Politechnika Wrocławska pokazała ,że można w ciekawy sposób połączyć naukę ze sportem. W sali Strefy Kultury Studenckiej odbyła się 3 edycja "Fizyki sportu". Tym razem na tapet został wzięty popularny szczypiorniak. Za stronę naukową odpowiadał pan dr Adam Sieradzki, zaś za informację ze strony sportowej odpowiedzialni byli dwaj wybitni polscy piłkarze ręczni tj. Karol Bielecki oraz Sławomir Szmal.
Spotkanie rozpoczęło się kilka minut po czasie, sala zaś pękała w szwach. Na początku została omówiona historia dyscypliny lecz później prowadzący przeszedł do rzeczy związanych czysto z fizyką. Poruszane były kwestie m.in. chwytu i rzutu piłki, jak piłka zachowuje się przy nadawaniu jej rotacji i jaka jest najlepsza. Obaj gracze opowiadali również o szybkości reakcji oraz o poruszaniu się po boisku. Wszystko było prowadzone w luźnej atmosferze, co ułatwiało publiczności utrzymywanie kontaktu z prelegentami.
Po części naukowej, nadszedł czas na co osobiście czekałem najbardziej tj. pytania. Sam zadałem dwa pytania: "czy to prawda że po meczu Polska-Norwegia, Artur Siódmiak nie potrafił powtórzyć swojego rzutu?" oraz "przeciwko jakiemu zawodnikowi grało się Panom najtrudniej?". O dziwo na pierwsze pytanie Sławomir Szmal udzielił posiłkując się swoja praca magisterska(w ten sam dzień skutecznie się "bronił"), podając że statystycznie tylko 30% takich rzutów wpada. Dlatego nie należy być zdziwionym kiedy Siódmiak nie potrafił powtórzyć swojego wyczynu. Na drugie pytanie niestety odpowiedział tylko Szmal. Stwierdził, że najbardziej nie lubił mierzyć się z rzutami Damiana Wleklaka(także obecnego na sali).
Z innych pytań można wymienić zapytania o "co by było gdyby nie piłka ręczna"-obaj gracze odpowiedzieli że od małego wiązali nadzieje ze szczypiorniakiem. Karol Bielecki został zapytany również o swoją grę z jednym okiem. Stwierdził, że na początku największą rolę grało posiadane doświadczenie, z czasem jednak przystosował się do gry z tylko jedynym sprawnym okiem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Symulacja, nurkowanie, przyaktorzenie. Wymuszanie fauli jest chyba drugą po błędach sędziowski największą plagą piłki nożnej. Jednocześnie j...
-
Zbliża się przełom kwietnia i maja. Dla jednych oznacza to ,że "...już jutro matura...", dla inny natomiast to znak, iż za chwilę ...
-
Ostatni wyścig F1 w Baku może być jak na razie podsumowaniem wszystkiego dobrego co spotkało najlepszą serię wyścigową od czasu zmiany właśc...
Dla mnie najlepszą dyscypliną sportową jest zdecydowanie piłka nożna i muszę przyznać, że również lubię typować mecze w tej dziedzinie. Gram u bukmachera https://www.iforbet.pl/zaklady-bukmacherskie i jak najbardziej lubię typować wyniki spotkań.
OdpowiedzUsuń