wtorek, 2 maja 2017

Jester from Leicester

Kolejna edycja Mistrzostw Świata w Snookera za nami. Tytuł najlepszego gracza globu obronił Mark Selby i tym samym sezon 2016/17 przeszedł do historii.

Zawody w Sheffield wygrał gracz najlepszy w przeciągu całego sezonu, ale także najlepszy i najrówniejszy zawodnik tegorocznych mistrzostw świata. Jester wbijał niesamowite bile, zagrywał wspaniałe odstawne. Pokazywał zagrania godne mistrza świata. Strasznie ciężko było go wybić z rytmu, nie zrobiła nawet tego kontrowersja z udziałem Jana Verhaasa(sporny faul przy dotoczeniu do czarnej bili), która pozwoliła wygrać frame Johnowi Higginsowi. Potwierdzeniem moich słów niech będzie film z najlepszymi zagraniami turnieju przygotowany przez BBC. Na 10 uderzeń, aż 4 są autorstwa snookerzysty z Leicester.
Najwyższym breakiem w turnieju popisał się Ronnie O'Sullivan, wbijając 146 w swoim spotkaniu ćwierćfinałowym. Ogólnie padło 72 "100", najwięcej bo aż 12 autorstwa Ding Junhui. W finałowym spotkaniu mogliśmy zobaczyć 4 "100" breaki.

Lista rankingowa na koniec sezonu:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz